No to naprawdę szuja z tego Twojego Garmina. Moje kalorie z bardzo nieruchliwego dnia, nawet po domu dość mało łaziłam. 2000 kroków i godzina jogi w tętnie poniżej 100. /SFD/2022/1/21/bf30bc4a99004c10a573e0a9cdb62c20.jpg Hesia jestes cięższa, młodsza i wyższa stąd ta różnica w spoczynkowych, ja mam 1 535kcal bo jestem wzrostu Viki :-)) nie ma co [...]
Strach przed wodą podczas jazdy mostem to można by porównać do strachu przed burzą kiedy siedzi się w ciepłym domu :-) A w tej sytuacji Viki ma być w centrum zamieszania nie wiedząc do końca czego się spodziewać.
No nie do końca każdy ma takie życie jakie chce, są sytuacje losowe których przewidzieć się nie. A dzieci nie oddam do domu dziecka bo mam ochotę biegać ultra i ktoś z forum twierdzi że powinnam trenować inaczej. Zresztą o dzieciach to najwięcej do powiedzenia mają ci którzy tych dzieci nie mają... Ja przede wszystkim biegam i trenuje dla [...]
[...] późnym popołudniem, obiad był na kolację %-) poczekałam pół godziny i poszłam pobiegać, w planach odcinki pod progiem 3x8. Ciemno się robiło więc tylko w okolicy parku koło domu mogłam biegać, podbiegi były ale nie jakieś strome. Wyszło 2x8 i na koniec 10 minut bo chciałam mocno pobiec na zbiegu. Na drugim odcinku głowa zaczęła się buntować ale [...]
[...] do organizatora i zgłosić fakt, że schodzisz z trasy, żeby nie musieli cię później szukać. Były takie przypadki że ktoś zszedł z trasy i po prostu pojechał sobie do domu nic nikomu nie mówiąc, a ponieważ nie przekroczył mety to wg pomiaru czasu cały czas był na trasie i najpierw czekali, później szukali. Jeśli jest poważna kontuzja [...]
[...] ćpun ale w końcu śpię, od dwóch tygodni śpię. Fajnie gdy budzi cię budzik, ostatnio było tak w lutym. Czasem jeżdżę na rowerze. W ośrodku trochę ćwiczyłam a po powrocie do domu brakowało siły ale powoli myślę by coś ruszyć. Wczoraj zrobiłam 5 km truchtu ale plecy bolą. Z bieganiem już się pogodziłam, teraz już bym po prostu chciała sobie [...]
[...] biegania, trochę zabawy biegowej. Do południa jakiś cud u nas bo nie padało - niestety nie mogłam biegać bo Młody miał dodatkowe wyjście w ramach zajęć. Jak wróciłam do domu i zaczęłam się zbierać na trening to zaczęło padać. W sumie już chyba drugi tydzień leje. Wszędzie ogromne błoto, woda stoi, nie bardzo jest gdzie biegać:-( Tydzień [...]
[...] na filmiku: https://youtu.be/fcAe9mxTVyQ?si=4gRdB32CF7jvbaRP 22.12 środa Spokojne biegnie, trochę górek i na koniec 10x100m. Kryzys miałam straszny, myślałam że nie wyjdę z domu. W końcu po dwóch tygodniach przestało padać, ale za to było zimno i wiało. Mam już dość tej pogody a to dopiero początek #-P Swoją drogą jakby mi ktoś powiedział 2 [...]
[...] że jeszcze dojazd na zawody jakieś 1,5h. Na Stormeecie tak miałam że pod koniec byłam już głodna i w brzuchu mi burczało, nie lubię tego bardzo. Poza tym cały czas jakieś osłabienie mnie trzyma i bardzo nie chce mi się startować. Zmarzłam w niedzielę po biegu, bo nie miałam kluczy od domu i musiałam czekać, wiedziałam że to się tak skończy.
[...] chyba pomagają (zauważyłem, że nadgarstek zdecydowanie słabiej strzelał, a po wyjściu z gabinetu nawet myślałem, że kompletnie przestał), a tak poza tym, to dzisiaj zrobiłem chyba z 15 kilosów z buta latając z domu do szkoły, ze szkoły do przychodni, z przychodni do szkoły, ze szkoły do domu, z domu po dworze jeszcze i z powrotem do domu... Czuć.
[...] - zgapiłam się i polazłam na maszynę i zrobiłam siedząc... Pompki - po 6 damskich padłam na pysk :D Rozdygotana przepłynełam jeszcze kilka basenów zamiast aero, sauna i do domu :) A teraz micha planowana na dzisiaj i spadam do pracy: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/6eee3f2a9d78407abb5859310d01befb.jpg [...]
[...] o deszcz xD Chłop zabrał mnie po pracy na niespodziewaną randkę w plener, więc był kocyk i grill. Przygotował nawet to co dziś w planach miałam do zjedzenia po powrocie do domu, czyli szaszłyki :D Zabrał cały asortyment + sporo wody i warzyw ;-] To jakoś nastroiło mnie na resztę dnia. Idę tylko dojeść orzechów i zabieram się za układanie miski [...]
[...] Oh Do Kwan, Chung Do Kwan i wiele cywilnych szkół ciągle używało nazw takich jak Tang Soo, Kong Soo czy Kwon Bub. Późną jesienią 1959 roku gen. Choi zaprosił do swojego domu liderów czterech największych Kwon'ów. No Byung Jik reprezentował Song Moo Kwan; Yoon Kwe Byung - Ji Do Kwan; Lee Nam Suk - Chang Moo Kwan i Hwang Ki reprezentował Moo [...]
[...] a przed nim pól shota Black Wolfa z AN i do tego 200mg cofeiny tez z AN. Bardzo dobry stack. Lekko pobudza i mozna sie skupic na cwiczeniach. Pompa tez jak wróciłem do domu to jakbym skorupe żołwia nosił :-) 70g carbo i 25g bcaa pite podczas treningu i od razu po. Tak jakos sobie rozkładam tego szejka i pije podczas treningu na kilka razy. [...]
[...] 4-8 powt na konkretnych ciężarach ie można nazwać opieprzaniem odpocznie nieco CUN jeśli chodzi o subiektywne odczucia treningowe, na pewno bedzie b. ciężko. Z tą budową domu to na prawdę katorga, sam mam budowę od 2 lat i teraz mówię że jak bym miał komuś źle życzyć to bym mu życzył żeby się stawiał. Zmieniony przez - grzechmek w dniu [...]
https://i.imgur.com/ff8wpk8.png Pobudka o 7.30. Na rower, a Żonka do kuchni.. %-) Potem skoczyliśmy do domu rodzinnego Natalii. PO 15 powrót i zakupy w Auchan, parę smaczków na jutro. Potem do domu, przerabianie skrzynki dla kota. Zaraz kolacja i spać. Jutro testy mocy, a dziś mimo wszystko aktywny dzień. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Placek [...]
[...] podjęliśmy decyzję o przeprowadzce do innego miasta, bo zimą to rzadko kiedy można że spokojnym sumieniem wyjść na spacer. Jeśli chodzi o sprawy zywieniowo treningowe to do powrotu do domu raczej nie uda się poćwiczyć. Mamy z Maluchem uczulenie (może na psa rodziców?). Ogólnie prześladuje nas jakieś fatum. Ale wierzę w to że będzie lepiej :-)
Wczoraj wróciliśmy do domu. Oprócz nawrotu alergii dopadło mnie po raz kolejny przeziębienie :-( więc zrezygnowałam całkowicie z treningów na czas Świąt. Aż nie mogę uwierzyć w to jak słabą mam teraz odporność. Od dziś już ruszam z nowym planem. Fbw 4 razy w tygodniu a w praktyce pewnie co 2 dzień. Z miska w święta nie poszalalam. Doszłam do [...]
[...] bo inaczej to wychodzi mi freestyle w dosłownym tego słowa znaczeniu) Trening super. Z innych aktywności to uskuteczniam ostatnio 2-3h marsze z wózkiem, bo pogoda w końcu się poprawiła. Dodatkowo udało mi się namówić fizjo, żeby przyjechał do nas do domu. Ciekawa jestem co dzisiaj powie ;-) Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-02-21 09:19:01
Cały dzień w biegu. W pracy zapiedziel, zaraz po na siłkę, szybko na obiad i od razu z powrotem do roboty. Dopiero wróciłem do domu. 1. owsiane 70g, 3 jaja, jogurt naturalny 100g, oliwa 30g 2. twaróg 130g, oliwa 30g 3. pieczona łopatka 150g 4. ryż brązowy 50g, pierś gotowana 150g trening 5. makaron durum 75g, pierś gotowana 150g 6. Whey Protein [...]
Viki - OCR, Trail Running, Hyrox
